Pobicie, niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie w stanie nietrzeźwości, naruszenie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, to tylko część czynów, których dopuścił się mężczyzna zatrzymany przez świebodzińskich policjantów. Mężczyzna był również poszukiwany do odbycia dwuletniej kary pozbawienia wolności.
W sobotę, 31 marca oficer dyżurny świebodzińskiej komendy policji skierował patrol do miejscowości w okolicach Świebodzina, gdzie zostało zgłoszone pobicie. Na miejscu policjanci ustalili, że nieznany mężczyzna pobił jednego z mieszkańców, a następnie oddalił się czarnym pojazdem na niemieckich tablicach rejestracyjnych.
W trakcie sprawdzania terenu, policjanci otrzymali informację o pojeździe, którego kierowca może być pod wpływem alkoholu. Opis samochodu był zgodny z poszukiwanym. Po kilku minutach policjanci zauważyli poszukiwany samochód. Sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi wezwali kierującego do zatrzymania – ten jednak zlekceważył sygnały i rozpoczął ucieczkę, która jednak nie trwała długo. Seat, którym kierował uciekinier utknął w gąszczu. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, jednak po chwili został zatrzymany.
Podczas czynności funkcjonariusze wyczuli od kierującego woń alkoholu – w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna posiadał również dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za wcześniejsze przestępstwa drogowe, w tym za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Podczas dalszych czynności sprawdzających okazało się, że pojazd został skradziony. Mężczyzna figurował także w policyjnej bazie danych i był poszukiwany w celu dobycia kary.
W ciągu ostatnich dni do funkcjonariuszy spłynęły kolejne informacje obciążające 53 latka. Lista zarzutów wobec mężczyzny jest długa. Do obecnego wyroku zostaną dołączone kolejne, m.in. za kradzieże, włamania, przestępstwa drogowe, posiadanie narkotyków oraz rozboje poza granicami kraju. Łączny czas jaki mężczyzna może spędzić w zakładzie karnym to dziewięć lat.
Opr. W. Roszczuk /inf. prasowa policji