27 czerwca lubuscy policjanci pożegnali swojego kolegę asp. szt. Adama Pawlaka, policjanta pełniącego obowiązki Dowódcy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Gorzowie Wlkp. Funkcjonariusz zginął tragicznie podczas pobytu w ośrodku szkolenia policji w Świnoujściu.
Asp. szt. Adam Pawlak był policjantem najwyższej próby, bezgranicznie oddanym, pełnym poświęceń, dyspozycyjnym i zaangażowanym. Nigdy nie oglądał się za siebie. Często ryzykował własne zdrowie i życie, by doskonale realizować zadania. Te stawiane przed nim wiązały się ze zwalczaniem najbardziej niebezpiecznych grup przestępczych. Dlatego istniała konieczność, aby w roli tej obsadzać profesjonalistów. Takich jak On. Wykonywał je niezwykle kompetentnie i skutecznie. Dzięki temu wielu Lubuszan mogło spać spokojnie i czuć się bezpiecznie.
Był wzorem i nauczycielem dla młodych policjantów – antyterrorystów. Swoje doświadczenie i ponadprzeciętne umiejętności wykorzystywał podczas zatrzymywania najgroźniejszych przestępców. Policja straciła doskonałego fachowca, oddanego przyjaciela i kolegę. Człowieka z pasją, który realizował się jako policjant, a także piłkarz, działacz i trener. Gołębie serce, które posiadał przestało już bić, ale nauka płynąca z Jego dorobku na trwale została przyswojona przez nas wszystkich i nie zostanie zaprzepaszczona. Bo to prawdziwy dar, aby potrafić niezwykle skutecznie walczyć ze złem jakie nas otacza, a jednocześnie być dobrym człowiekiem. Stąd tak wielu swą obecnością w ostatnim pożegnaniu chciało oddać hołd i podziękować Adamowi za to, co robił i kim był – wspominają lubuscy policjanci.
Aspirant sztabowy Adam Pawlak był doświadczonym policjantem z ponad 22-letnim stażem pracy. Przez większość swojej służby związany z sekcją, a następnie pododdziałem antyterrorystycznym. Ostatnie miesiące pełnił obowiązki Dowódcy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji KWP w Gorzowie Wlkp. Odznaczony srebrnym Medalem za Długoletnią Służbę, przyznanym przez Prezydenta RP. Miał 47 lat.