W miniony czwartek doszło do niebezpiecznej kolizji na prostym odcinku drogi wojewódzkiej nr 276 w Chociulach.
Kierujący samochodem osobowym marki Audi A4 na świebodzińskich numerach rejestracyjnych zjechał z drogi i uderzył w drzewo. O zdarzeniu strażacy poinformowani zostali przez dyżurnego Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
– We wskazane miejsce zadysponowano dwa zastępy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej ze Świebodzina. Pogotowia ratunkowego nie wysyłano, gdyż jak mówił dyspozytor WCPR kierowca nie zgłaszał takiej potrzeby. Po dojeździe strażacy ujrzeli osobowe audi z całkowicie zniszczonym przodem, które blokowało całą drogę. Drzewo na wysokości komory silnika pojazdu było całkowicie pozbawione kory. Siła uderzenia musiała być potężna – poinformował Gazetę Świebodzińską zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Świebodzinie bryg. Dariusz Paczesny.
Oba pasy jezdni były nieprzejazdne prawie godzinę. W zdarzeniu nie uczestniczyły inne pojazdy.
– Kierowca podróżował samotnie. Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem na prostym odcinku drogi. Na szczęście, nic mu się nie stało – powiedział GŚ rzecznik KPP w Świebodzinie asp. Łukasz Szymański.
Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było zaśnięcie mężczyzny.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. PSP Świebodzin