Skoordynowane działania oficera dyżurnego policji i patrolu interwencyjnego uratowały życie zdesperowanego mężczyzny. Doświadczenie funkcjonariuszy oraz umiejętne prowadzenie rozmowy dyżurnego pozwoliły ustalić miejsce pobytu mężczyzny i dotrzeć na czas by zapobiec tragedii.
W poniedziałek, 13 listopada około godziny 11.00 oficer dyżurny Komedy Powiatowej Policji w Świebodzinie odebrał telefon od mieszkańca powiatu świebodzińskiego z informacją, że zamierza odebrać sobie życie.
Pełniący tego dnia służbę asp. sztab. Dariusz Pietrusewicz w trakcie kilkunastominutowej rozmowy uzyskał informacje kim jest dzwoniący mężczyzna i gdzie aktualnie przebywa. W tym czasie drugi oficer skierował na miejsce patrol interwencyjny.
– Czas jest czynnikiem decydującym, jak zakończy się takie zdarzenie. Przy szybkim i dynamicznym działaniu nie można popełnić żadnego błędu. To warunek czy życie, które jest zagrożone będzie uratowane – wyjaśnia sierż. sztab. Marcin Ruciński – rzecznik świebodzińskiej policji.
Policjanci dotarli w ostatniej chwili. Mężczyzna był już przygotowany na desperacki krok. W pomieszczeniu zawieszony był kabel z pętlą. Doświadczenie policjantów koordynujących zdarzenie oraz patrolu prewencji – st. post. Artura Białowąsa i st. sierż. Mirosława Stryczyńskiego pozwoliło na zrealizowanie zadania bez zastrzeżeń.
W asyście policji 58-latek trafił pod opiekę lekarzy.