Po rezygnacji Wiesławy Cieplickiej z funkcji prezesa zarządu spółki Nowy Szpital w Świebodzinie i Krośnie Odrzańskim radni powiatowi podjęli temat opieki zdrowotnej w naszym mieście.
W ramach interpelacji i wniosków Bogusław Motowidełko zapytał, czy w powiecie jest obecnie odpowiednia opieka medyczna oraz jaka jest sytuacja pracowników szpitala.
– Moje zapytanie jest skierowane do spółki Nowy Szpital w Świebodzinie za pośrednictwem starosty. W ostatnim czasie doszło do nagłych, nieczytelnych zmian w zarządzie spółki. Nie wiem, czy nie mogą one powodować pewnego zachwiania równowagi co do opieki medycznej w powiecie, ponieważ Nowy Szpital jest główną placówką. Czym są powodowane nagłe zmiany? W ostatnim czasie informacje przekazywane przez panią prezes oraz członka Rady Nadzorczej i radną Urszulę Miarę nie wskazywały na to, że takie nagłe zmiany w składzie osobowym będą. Chciałbym wiedzieć, jakie są plany właścicieli spółki związane z opieką medyczną w powiecie i funkcjonowaniem spółki. Czy są jakieś zagrożenia dla pracowników i miejsc pracy? – pytał Bogusław Motowidełko.
Po niemal dwóch godzinach i zarządzonej przerwie w obradach sesji Urszula Miara była już po spotkaniu rady nadzorczej i mogła przekazać Radzie Powiatu Świebodzińskiego oraz mieszkańcom najnowsze informacje.
– Właśnie byłam na posiedzeniu Rady Nadzorczej. Płynność zarządzania, płynność finansowa, bezpieczeństwo pacjentów są zabezpieczone. Takiego stanowiska ze strony zarządu, że złożą rezygnację, należało się spodziewać. Oględnie mówiąc, przyczyną jest „zmęczenie materiału”. Proszę się nie martwić. Wszystko, co trzeba, będzie funkcjonowało. Zaplanowane i pilne sprawy będą miały miejsce – uspokajała wszystkich radna.
Jak już informowaliśmy, oficjalną przyczyną podaną w wypowiedzeniu przez Wiesławę Cieplicką są sprawy osobiste.
—
Opr./fot. Ewa Wójcik
{fcomment}