Kandydat na Prezydenta RP z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda odwiedził Świebodzin.
– Andrzej Duda to się uda – skandował tłum witający Andrzeja Dudę, który na Placu Jana Pawła II pojawił się krótko po godz. 9.00. Niecodziennego gościa, poza mieszkańcami, powitali przedstawiciele Świebodzińskiego Komitetu PiS oraz włodarze miasta.
W krótkim wystąpieniu kandydat na prezydenta nawiązał do aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Poruszył tematy umów śmieciowych, emigracji młodych Polaków, podwyższonego wieku emerytalnego. A. Duda mówił również o roli prezydenta, który powinien brać czynny udział w rządzeniu krajem, a nie stać z boku i obserwować. Kandydat podkreślił, że pragnie być prezydentem nie tylko elektoratu PiS, ale prezydentem wszystkich Polaków.
– Polska jest krajem leżącym w sercu Europy. Mamy prawo do własnej polityki krajowej i zagranicznej – mówił A. Duda.
Obecni na wiecu mieszkańcy przemówienie przyjęli z wielkim entuzjazmem. Po krótkiej wizycie w Świebodzinie kandydat PiS udał się do Sulechowa.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. Ewa Wójcik