Złodzieje po raz kolejny zainteresowali się miedzianymi rynnami zamontowanymi na ścianie miejskiego ratusza.
Obecnie nad sprawą pracują policjanci wydziału prewencji i pionu kryminalnego. Można przypuszczać, że rynny zostały pocięte na kawałki i sprzedane jako złom miedziany. Do takich sytuacji dochodziło już w przeszłości.
Przed trzema laty, w podobnej sprawie prokurator rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 20-letniemu mężczyźnie, który dokonał kradzieży siedmiu metrów rynny miedzianej oraz dwóch metrów rury spustowej miedzianej z budynku kościoła. Następnie ukradł rynny ze ściany świebodzińskiego ratusza.
{loadposition adsensetxt}
Wówczas sprawca połamał i powyginał przedmioty, po czym udał się do punktu skupu złomu, gdzie sprzedał skradzione elementy za łączną kwotę 342 zł.
Możliwe, że czujność pracowników punktu skupu przyczyni się do ujęcia sprawców kradzieży. Za kradzież rynien, sprawcom grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
—
Opr. /fot. W. Roszczuk