Dzisiaj w godzinach południowych pod Nowym Szpitalem w Świebodzinie, gdzie trwa obecnie Pogotowie Protestacyjno – Strajkowe, na znak wsparcia i solidarności z pracownikami placówki, odbyła się pikieta zorganizowana przez PKK NSZZ „Solidarność” Ziemi Świebodzińskiej.
Na spotkanie zaproszeni zostali wszyscy przedstawiciele organizacji zakładowych działających na terenie powiatu świebodzińskiego. Ponadto pojawiły się również pielęgniarki, położne oraz pracownicy ze szpitala w Krośnie Odrzańskim.
– Dziękujemy za wsparcie. Jak wiemy, szpital w Krośnie ma te same problemy co szpital w Świebodzinie. Witam na naszym spotkaniu przedstawicieli Solidarności powiatu świebodzińskiego – przywitał przybyłych na pikietę przewodniczący PKK NSZZ „Solidarność” Ziemi Świebodzińskiej Bogusław Motowidełko.
{gallery}galeria/pikieta{/gallery}
Związkowiec w krótkim wystąpieniu wyjaśnił dlaczego spotkanie zostało zorganizowane.
– W spółce Nowy Szpital w Świebodzinie od lutego br. trwają negocjacje w sprawie wzrostu wynagrodzeń, wypłaty premii z zysku i wypłaty tzw. nadwykonań. Do lipca tego roku pracodawca nie uwzględnił słusznych żądań związków zawodowych – NSZZ”S” oraz Pielęgniarek i Położnych. Związki zawodowe są popierane przez cały personel szpitala. Wobec tego od września tego roku trwa spór zbiorowy w placówce. Odbyło się kilka rund rokowań, które nie przyniosły pozytywnych rozwiązań dla pracowników. Prezes szpitala opuścił rokowania bez podpisania protokołu rozbieżności. Odmówił również podpisania takiego protokołu po wniosku związków zawodowych. Nie podpisał też wcześniejszych uzgodnień w sprawie wypłaty premii z zysku. Sytuacja stała się bardzo trudna dla pracowników. Prawie wszyscy pracownicy w przeprowadzonym głosowaniu zgodzili się na strajk lub inne formy protestu. Związki zawodowe ogłosiły Pogotowie Protestacyjno – Strajkowe – mówił B. Motowidełko.
Podczas pikiety głos zabrała również wiceszefowa Solidarności w Nowym Szpitalu w Świebodzinie Krystyna Podhorodecka, która zwróciła uwagę na sytuację finansową placówki oraz dużą rotację pracowników, na którą wpływ mają niskie zarobki w świebodzińskiej placówce.
—
Opr. / fot. Daria Skowronek