Na cmentarzu komunalnym w Świebodzinie, mieszkańcy odwiedzający groby bliskich zauważyli karteczki z różnymi numerami telefonów, najczęściej wrzucone do wazonów i zniczy. Ludzie nieświadomie dzwonią pod podane numery, lecz nikt się nie odzywa.
O spawie powiadomiliśmy Romana Pacuka kierownika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej sprawującego bezpośredni nadzór nad świebodzińskim cmentarzem. Następnie skontaktowaliśmy się z Pawłem Galimowskim – kierownikiem cmentarza. Sprawa pracownikom świebodzińskiej nekropolii jest znana. – Próbowaliśmy dzwonić pod wskazane numery telefonów, podejrzewając że chodzi o reklamę firmy kamieniarskiej, nikt jednak połączeń nie odbierał – wyjaśnia Paweł Galimowski. Kierownik zapewnił nas, że pracownicy cmentarza sprawę monitorują.
Jaki jest cel pozostawionych karteczek z numerami telefonów, nie wiadomo. Warto jednak zachować czujność i powiadomić bliskich, szczególnie osoby starsze, by nie reagowały i nie dzwoniły pod wskazane numery. Każdy przypadek warto także zgłosić pracownikom cmentarza.
Opr. Waldemar Roszczuk, fot. Czytelnik