Jak udało się ustalić dziennikarzom Gazety Świebodzińskiej, Wiesława Cieplicka nie jest już prezesem Nowego Szpitala w Świebodzinie.
– Pani prezes złożyła rezygnację z pełnionych funkcji – poinformowała nas rzeczniczka Marta Pióro i dodała, że w wystosowanym do spółki piśmie W. Cieplicka napisała, że jej decyzja wynika z przyczyn osobistych.
W mieście spekuluje się, że taki krok mógł być następstwem prowadzonej przez prokuraturę sprawy dotyczącej zbezczeszczenia zwłok ks. Sylwestra Zawadzkiego. To właśnie w świebodzińskim szpitalu została przeprowadzona sekcja zwłok i to właśnie tej lecznicy zostało wydane ciało, a potem serce zmarłego księdza.
Inna przyczyna, o której mówią mieszkańcy to także problemy finansowe szpitala w Krośnie Odrzańskim. Wiesława Cieplicka była prezesem także tamtej lecznicy. Zrezygnowała z obu pełnionych funkcji.
Nie udało nam się skontaktować z Wiesławą Cieplicką. Jej dotychczasowy numer telefonu jest nieaktywny.
—
Opr. Ewa Wójcik, fot. Daria Skowronek
{fcomment}
