W Zamiejscowym Wydziale Karnym w Sulechowie Sądu Rejonowego w Świebodzinie toczy się rozprawa kapelana z sulechowskiej jednostki wojskowej. Ksiądz Piotr F. jest oskarżony o posiadanie zdjęć pornograficznych z udziałem dzieci.
Sprawa ujrzała światło dzienne w listopadzie 2016 roku po tym, gdy na jaw wyszła bliska znajomość księdza z mieszkanką Sulechowa. Gdy do prokuratury trafiły niepokojące informacje, Żandarmeria Wojskowa zabezpieczyła komputer księdza. Jak się okazało, było w nim kilka tysięcy plików o treści pornograficznej. Na części z nich są dzieci.
Piotr F. był oficerem i kapelanem 5 Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie. Pracował w parafii wojskowej w Sulechowie od maja 2015 roku do 26 listopada 2016 roku. Obecnie jest bezrobotny. Ksiądz został oskarżony o czyn z art. 202 par. 4a Kodeksu Karnego polegający na przechowywaniu plików o treści pornograficznej z osobami małoletnimi. Duchownemu grozi za to do pięciu lat pozbawienia wolności.
Po wybuchu skandalu i wkroczeniu żandarmów do mieszkania kapelana, duchowny został przeniesiony. Przebywał m.in. na terenie Ordynariatu Polowego w Warszawie, sprawując nabożeństwa u boku Biskupa Polowego Józefa Guzdka.
17 maja 2017 r. Biskup Polowy dowiedział się o postawieniu księdzu zarzutu przez Prokuraturę Rejonową w Świebodzinie, wówczas wydał dekret o rozpoczęciu kanonicznego dochodzenia wstępnego wobec księdza F. Jak wyjaśniał rzecznik prasowy Ordynariatu Polowego ks. płk Zbigniew Kępa, ma ono na celu zbadanie sprawy i wyjaśnienie wszystkich okoliczności. Księdzu, w zależności od toku sprawy, grożą dalsze kroki dyscyplinarne. Oskarżony duchowny w śledztwie nie przyznawał się do winy, utrzymując, że pliki znalazły się w komputerze przypadkowo.
Pierwsza rozprawa miała się odbyć w listopadzie ubiegłego roku, jednak termin był przesuwany kilkakrotnie i sprawa rozpoczęła się w marcu br. Na wniosek mecenasa Michała Kelma, przy akceptacji skarżącej prokurator, sędzia Piotr Lubryczyński natychmiast po złożeniu wniosku przez obrońcę utajnił przebieg rozprawy. Mecenas Kelm powołał się na zapisy Kodeksu postępowania karnego dotyczące obrażania dobrych obyczajów i naruszenia ważnego interesu prywatnego.
Mecenas Michał Kelm z ramienia Kościoła katolickiego pracuje w całej Polsce. Zajmuje się najczęściej trudnymi przypadkami związanymi z pedofilią wśród osób duchownych.
Opr. Alicja Jóźwicka, fot. Waldemar Roszczuk
Czytaj także: Stańmy po stronie dzieci. Kościół, państwo a ofiary pedofilii – debata w polskim parlamencie
