Wykonawca robót remontowych na basenie miejskim w Świebodzinie nadal nie jest znany. Pierwszy przetarg, w którym miał zostać wyłoniony, unieważniono.
O planowanych pracach remontowych na basenie miejskim w Świebodzinie informowaliśmy już kilkakrotnie. Inwestycja ujęta została w przyjętym przez radnych wojewódzkich „Programie Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Lubuskiego na lata 2015 – 2017”.
Niestety w pierwszym przetargu nie udało się wyłonić wykonawcy, który podjąłby się remontu. Jak poinformował Gazetę Świebodzińską burmistrz Dariusz Bekisz, drugi przetarg został właśnie rozpisany. Wydłużony został czas na wykonanie wszystkich objętych umową prac. Ma to pozwolić wyłonionej firmie w terminowym wywiązaniu się z umowy. Dla świebodzinian zmiana ta będzie oznaczała, że basen będzie nieczynny nie tylko przez całe wakacje, ale także część września.
– Do pierwszego przetargu zgłosił się jeden wykonawca, który nie spełnił wymogów. Przetarg został unieważniony, ponieważ nie było oferty, która by nas satysfakcjonowała. Nowy przetarg został już przeze mnie rozpisany. Remont basenu z pewnością zostanie przeprowadzony, przesuną się tylko terminy – wyjaśnił D. Bekisz.
Prace na świebodzińskim basenie będą kosztować 722 tys. zł, dofinansowanie wyniesie 200 tys. zł.
Kwota zostanie przeznaczona na sporządzenie dokumentacji projektowo-kosztorysowej oraz prace remontowe i modernizacyjne, takie jak wymiana baterii natryskowych, malowanie wnętrz, wymiana szafek ubraniowych, lin torowych, słupków startowych, montaż zestawu falstartowego, remont elewacji i dachu. Ujęta w projekcie łaźnia parowa będzie całkowicie sfinansowana z budżetu gminy. Jej koszt to ok. 120 tys. zł.
Jeśli w drugim przetargu nie zostanie wyłoniony wykonawca, gmina będzie miała problem z przeprowadzeniem inwestycji. Wszystko przeciągnie się bowiem w czasie, a część prac ma być wykonana na zewnątrz, więc ważne będą warunki pogodowe. Jak jednak mówił nam kierownik pływalni Robert Wojewódka, wszyscy liczą na pomyślne rozwiązanie drugiego przetargu. Nikt nie bierze pod uwagę, że może stać się inaczej. Oby wydłużony termin przeprowadzenia prac skłonił firmy budowlane do złożenia ofert.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. Ewa Wójcik