W Świebodzinie, na ulicy Świerczewskiego doszło do niebezpiecznej kolizji drogowej, w której ucierpiała jedna osoba.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 8 marca przed przejściem dla pieszych na wysokości firmy Seco Warwick Europe.
Jadący w kierunku centrum, kierowca Forda Mondeo zatrzymał pojazd przed pasami z zamiarem przepuszczenia pieszego.
Na ten manewr zbyt późno zareagował jadący za nim kierowca Peugeota. Nie wyhamował pojazdu, po czym z impetem uderzył w tył Forda.
Z uszkodzonego silnika wyciekły na jezdnię płyny eksploatacyjne, co spowodowało utrudnienia w ruchu drogowym.
Do działań ratowniczych zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej. Po zamknięciu drogi, strażacy przystąpili do likwidacji skutków kolizji.
W trakcie działań kierowca Peugeota zaczął uskarżać się na ból głowy i kręgosłupa. Strażacy powiadomili pogotowie ratunkowe i przystąpili do udzielania mężczyźnie pomocy
przedmedycznej.
Ułożyli poszkodowanego na desce ortopedycznej, zabezpieczyli odcinek szyjny specjalnym kołnierzem i okryli kocem foliowym, zabezpieczając w ten sposób ciało przed utratą ciepła.
Przybyły na miejsce zespół pogotowia ratunkowego podjął decyzję o przetransportowaniu 24.latka na szczegółowe badania do świebodzińskiego szpitala.
Sprawca kolizji, zapewne był zaabsorbowany celem podróży. Mówił bowiem, że jechał po kwiaty dla dziewczyny z okazji Dnia Kobiet…
—
Informacja prasowa, korespondencja – bryg. Dariusz Paczesny, KP PSP w Świebodzinie