Ponad dwie godziny świebodzińscy policjanci prowadzili poszukiwania mężczyzny, który chciał odebrać sobie życie. Do działań zaangażowano kilkunastu funkcjonariuszy. Mężczyzny poszukiwał również przewodnik z psem tropiącym. Został odnaleziony w ostatniej chwili.
We środę około godz. 17.00 do świebodzińskiej komendy policji zgłosiła się kobieta, która poinformowała oficera dyżurnego o zaginięciu swojego męża. Mężczyzna opuszczając mieszkanie miał oświadczyć, że zamierza popełnić samobójstwo.
Już po kilku minutach od przyjęcia zawiadomienia zorganizowano akcję poszukiwawczą. Nie posiadając żadnych informacji na temat miejsca, do którego mógł udać się 28-letni mieszkaniec Świebodzina, policjanci krok po kroku sprawdzali wszystkie ulice w mieście. Do poszukiwań skierowano również przewodnika z psem tropiącym.
Kilka minut po godzinie 19.00, patrol Wydziału Ruchu Drogowego powiadomił dyżurnego, że odnaleźli mężczyznę na wiadukcie kolejowym. Z relacji policjantów wynikało, że 28-latek sprawiał wrażenie zrezygnowanego. Był pod wpływem alkoholu – ten stan potęgował zagrożenie jego życia i zdrowia. Po sprawnej interwencji, młody mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
—
Inf. prasowa policji