Tuż przed Finałem Dni Świebodzina na błoniach odbywają się intensywne prace porządkowe. Koszona jest trawa, przycinany żywopłot, zbierane śmieci.
Efekty prac gołym okiem zobaczyć można już teraz. Teren, na którym odbywają się koncerty i festyn został już praktycznie przygotowany.
Niestety, tego typu porządki na błoniach przeprowadzane są zaledwie dwa razy w roku. Służby porządkowe co prawda o teren dbają, ale efekty ich pracy, przy intensywnym zaśmiecaniu, znikają po paru dniach.
Co za tym idzie, błonia nie spełniają roli miejsca wypoczynku, gdzie miło pospacerować. Są raczej miejskim zaniedbanym terenem o wielkim, ale niewykorzystanym potencjale.
—
Opr. /fot. Daria Skowronek
{fcomment}