Świebodzińscy policjanci zatrzymali kierowcę, który swoją nieodpowiedzialną jazdą stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym na drodze S3.
Do zdarzenia doszło w w minioną niedzielę. Świebodzińska policja przyjęła zgłoszenie, że drogą S3 od Międzyrzecza w kierunku Świebodzina, z dużą prędkością, wykonując gwałtowne manewry i zmuszając innych uczestników ruchu drogowego do zjeżdżania na bok, przemieszcza się samochód osobowy.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie ujawniając pędzącą w kierunku Zielonej Góry osobówkę.
– Policjanci natychmiast udali się za tym pojazdem celem zatrzymania go do kontroli drogowej. Ich uwagę zwrócił również stan pojazdu, w który były urwane lusterka, otarcia i wgniecenia na nadwoziu. W związku z dużym ruchem pojazdów, funkcjonariusze postanowili zatrzymać samochód w miejscu bezpiecznym zjeżdżając z trasy na pobliskim węźle. Jednak w tym samym czasie kierowca, rozpoczął pokaz jazdy jak z horroru. Jadąc „od lewej do prawej” wykonał na drodze bardzo niebezpieczne manewry gwałtownego wyprzedzania i powrotu na swój pas, zajeżdżając tym samym drogę wyprzedzanym samochodom. Nie zwlekając policjanci podjęli próbę zatrzymania go do kontroli drogowej. Kierowca nie reagował na wydawane mu sygnały do zatrzymania się. Dopiero po kilkuset metrach policjantom udało się bezpiecznie zatrzymać pirata – poinformował Gazetę Świebodzińską rzecznik KPP w Świebodzinie asp. Łukasz Szymański.
Jak się okazało, podczas zatrzymania, samochód miał wybitą boczna szybę, szkło znajdowało się nawet na ubraniu kierowcy. Z obręczy kół i elementów podwozia wystają źdźbła trawy co świadczyło o tym, że kierowca jechał również poboczem.
Zatrzymany mężczyzna był trzeźwy, jednak zachowywał się bardzo dziwnie. Jak oświadczył policjantom, uszkodzenia pojazdu są wynikiem zaśnięcia i uderzenia w barierkę przy drodze. Wykazywał również obojętny stosunek do swojego zachowania i zagrożenia jakie stworzył.
Wszystkie ustalenia i fakty zdarzenia spowodowały, że za rażące stworzenie zagrożenia ruchu drogowego kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Samochód został odholowany.
Sąd zadecyduje jaką karę poniesie mężczyzna oraz czy i na jak długo straci prawo jazdy.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. Policja