Mikołajkowy weekend w Świebodzinie był wyjątkowo sportowy. Dzień otwarty zorganizowano w siłowni Underground, natomiast w hali na ulicy Świerczewskiego odbywały się ligowe rozgrywki w piłce ręcznej.
Sobotni poranek i przedpołudnie część mieszkańców spędziła na ulicy Jeziorowej, gdzie w ramach dnia otwartego Siłowni i Fitness Clubu Underground nasze miasto odwiedził strongman Ireneusz Kuraś. Drugi najsilniejszy człowiek świata wziął udział w rozgrzewce, po czym przeprowadził zawody w dźwiganiu walizek. Wzięli w nich udział między innymi Szczepan Krzesiński, Mateusz Kieliszkowski i Tomasz Proc.
Popołudnie w tym dniu było zarezerwowane dla szypiornistów. Zawodniczki Lidera po raz ostatni w tym roku podejmowały przeciwną drużynę na swoim boisku. Wprawdzie dziewczyny przegrały 20:29 z AZS AWF Volkswagen Poznań, jednak nie brakowało im woli walki i zaangażowania. Dwa dni później Liderki wygrały Plebiscyt na Najpopularniejszą Drużynę Świebodzina 2014 i, jak napisał administrator ich profilu na portalu Facebook, teraz czas na zwycięstwa na boisku.
W niedzielę, 7. grudnia seniorzy ZEW-u pokonali brawurowo 27:15 Spatakus Buk i dzięki temu utrzymali pierwsze miejsce w tabeli. Szczypiornistów dopingowali kibice, którzy tłumnie przybyli na wieczorny mecz. Zawodnicy nie zawiedli, skutecznie grali w ataku i nie pozwolili przeciwnikom na bezproblemowe trafianie do bramki (pierwszą bramkę Spartakus zdobył w dziewiątej minucie), dlatego wygrywali już od pierwszych minut spotkania. Po pierwszej połowie ZEW wygrywał 16:8, w drugiej bramek padało nieco mniej. W całym spotkaniu najcelniej rzucał do bramki Kamil Nogajewski. 8 zdobytych goli pozowliło mu zostać najlepszym zawodnikiem ZEW-u w czwartym z kolei zwycięskim dla świebodzińskiej drużyny meczu.
Fotorelację z mikołajkowego weekendu można zobaczyć na naszym profilu na Facebooku.
—
Opr./fot. Ewa Wójcik