Policjanci i strażacy kontynuując poszukiwania 42-letniego mieszkańca Jasienia odnaleźli ciało i pojazd, którym poruszał się zaginiony. Pojazd ze zwłokami wydobyto z rzeki nieopodal miejscowości Stary Raduszec.
Trwają czynności identyfikacyjne, które maja odpowiedzieć na pytanie, czy odnaleziona osoba, to poszukiwany od kilkunastu dni zaginiony. Policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratury.
Od kilkunastu dni policjanci wraz ze strażą pożarną i rybacką, rodziną zaginionego i jego znajomymi prowadzili intensywne poszukiwania za zaginionym 42-latkiem. Mundurowi sprawdzali między innymi rzekę Bóbr i Odrę, Kanał Dychowski, a także tereny leśne i bunkry znajdujące się w rejonie tych miejsc. Sprawdzano każdą informację uzyskaną w toku prowadzonych czynności. Szukano zarówno mężczyzny, jak i samochodu, którym się poruszał. Do poszukiwań wykorzystano płetwonurków, sonary oraz psy do poszukiwań na wodzie i w terenie otwartym.
W czwartek (19 października) w wyniku pracy policyjnych psów, odnaleziono w rzece Bóbr pojazd i zwłoki mężczyzny. Na miejscu prokurator nadzorował czynności wykonywane przez funkcjonariuszy. Śledczy ustalają, czy odnaleziony mężczyzna, to poszukiwany od kilkunastu dni 42-latek. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji, natomiast pojazd odstawiony na policyjny parking. Prowadzone czynności w sprawie mają pozwolić na ustalenie szczegółów.
—
Inf. prasowa, asp. szt. Justyna Kulka
– Od tygodnia trwają poszukiwania 42-letniego mieszkańca Jasienia
