Przypomnijmy. W minionym tygodniu policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Zielonej Górze w trakcie czynności operacyjnych zlikwidowali wielką plantację konopi indyjskich prowadzoną w dwóch halach przemysłowych na terenie miasta.
Funkcjonariusze znaleźli w pomieszczeniach profesjonalnie przygotowane podłoże do uprawy z systemem nawadniania, zraszaczami, ogrzewaniem i wentylacją. W obu halach było ponad 1600 sadzonek, w różnej fazie wzrostu i rozwoju kwiatostanów.
Policjanci wchodząc na plantację zatrzymali cały proceder w momencie, gdy część roślin była gotowa do zbioru. Weszli do hal chwilę po tym gdy ścięto pierwsze rośliny. Wewnątrz pomieszczeń zorganizowana była także sortownia, w której pakowano dojrzałe kwiatostany. W sortowni policjanci zatrzymali jedną osobę przygotowującą kwiatostany konopi do pakowania.
Szacunkowa wartość marihuany uzyskanej z tej plantacji to ponad 1,5 miliona złotych.
{youtube}rpX9nvb3xaQ|500|380|1{/youtube}
Podczas działań zatrzymano jeszcze jedną osobę zamieszaną w proceder. Zatrzymani kobieta i mężczyzna są mieszkańcami Zielonej Góry.
W sobotę, na wniosek prokuratora, mężczyzna został przez sąd aresztowany na 3 miesiące, natomiast kobietę objęto dozorem policji.
Ujawniona plantacja jest największą zlikwidowaną w regionie w przeciągu ostatnich kilku lat.
Śledztwo w sprawie prowadzi obecnie Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
Za przestępstwa narkotykowe w tak dużej skali grozi 10 lat więzienia.
—
Inf. prasowa Policji