Co roku w pierwszy dzień listopada Polacy tłumnie nawiedzają cmentarze. Wczorajsze święto w Świebodzinie przebiegło spokojnie.
Na ulice, nie tylko północnej części miasta, wyruszyli policjanci, którzy pilnowali porządku, szczególnie na drogach. Wprowadzone zostały zmiany organizacji ruchu, aby ułatwić przyjezdnym parkowanie i poruszanie się w okolicy nekropolii, a pieszym zapewnić bezpieczeństwo.
Świebodzinianie całymi rodzinami od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora nawiedzali groby bliskich. Wiele osób pamiętało także, aby zapalić symboliczną lampkę na mogiłach Honorowych Obywateli Świebodzina, przy Pomniku Nekropolii Kresowych, w Kwaterze Żołnierzy Wojska Polskiego, pod Tablicą Katyńską., a także pod tablicą pamiątkową na Cmentarzu Luizy.
Na ulicy Łęgowskiej oraz w Parku Łęgowskim niemal przez cały dzień było tłoczno, jednak, jak poinformował nas rzecznik świebodzińskiej policji asp. Łukasz Szymański, dzień był spokojny. – Podczas Akcji Znicz i prowadzonych działań z nią związanych skupiamy się przede wszystkim na bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Jest to największe zagrożenie w tym dniu. Naszym głównym celem jest, by, pomimo zwiększonej, skupionej w jednym miejscu, liczby pieszych i pojazdów, wszystko przebiegało bezpiecznie. Na chwilę obecną nie wpłynęły do mnie żadne informacje na temat jakichkolwiek incydentów lub jakichkolwiek zdarzeń, które mogłyby wpłynąć na zakłócenie tego dnia – mówił dziś około południa asp. Szymański.
{gallery}galeria/wszystkichswietych2014{/gallery}
Mieszkańcy przyzwyczaili się już do zmian w organizacji ruchu. Wiele osób zdecydowało się zostawić samochód w garażu lub na parkingu, a drogę na cmentarz pokonać pieszo. Zmotoryzowani dobrze wiedzieli z kolei, gdzie należy zaparkować swoje pojazdy. Dzięki temu obyło się w naszym mieście bez poważniejszych zdarzeń drogowych.
—
Opr. Daria Skowronek, fot. Gazeta Świebodzińska
