Mimo nie najlepszych warunków pogodowych, sezon w Lubrzy rozpoczęło kilkudziesięciu kajakarzy.
Amatorów wodnych przygód nie zraziły poranne, majowe opady deszczu.
Oprócz mieszkańców powiatu świebodzińskiego na starcie przy stanicy wodnej stawiły się także osoby z odległych miast.
Główny odcinek 15 kilometrów to trasa dla każdego, dlatego nie brakowało całych rodzin z kilkuletnimi dziećmi. Ci, który mieli więcej czasu i sił wybrali trasę z Gościkowa do Skoków lub z Ołoboku do Lubrzy.
Rokrocznie kajaki lubrzańskiej firmy Martinez wypożyczają tysiące osób. Jeszcze kilka lat temu do dyspozycji było kilkanaście sztuk.
Rosnące zainteresowanie zmusiło właścicieli do zainwestowania w nowy sprzęt i obecnie nie ma problemów z zarezerwowaniem kajaków na wyprawę.
Sezon zakończy się zapewne w listopadzie spływem dla prawdziwych twardzieli. Do tego czasu każdy chętny od poniedziałku do piątku może podziwiać przygotowane trasy i sprawdzić swoje siły oraz możliwości na wodzie.
—
Opr. /fot. Ewa Wójcik
{fcomment}
